108. Prawie jak w domu...

Komentarze

Majana pisze…
Małgoś, niezłe hi hi hi ;))
Anonimowy pisze…
rewelacja!!!
asieja pisze…
uchwycic codziennośc

cudnie, małgosiu
Maja Miusow pisze…
nie moge powstrzymac sie od komentarza-swietna fotka,bardzo mocna,ale raczej nie uwazam jej za smieszna. plus za zmiane na black and white, super podkresla klimat
Anonimowy pisze…
Prawie robi wielką różnicę, smutny klimat zdjęcia a B&W podkreśla ten klimat.
Pozdrawiamy.
to ta o której opowiadałaś? rzeczywiście swietna! "klimatyczna"
Geomo pisze…
Jasne, nawet kota mają :-)
Swietna robota...
Pozdrawiam...
krpi pisze…
kapitalna robota - chyba bym sie bal zrobic takie zdjecie, w takim miejscu
Anonimowy pisze…
Pani Małgosiu,
Podziwiam pani zdolności kulinarne i fotograficzne. Ale przede wszystkim podziwiam pani organizację czasu! też mam pracę, rodzinę, dom, i wiem, że nie miałabym czasu na robienie zdjęć, gotowanie i jeszcze pisanie o tym! Zdradzi pani sekret, jak pani to robi ?? zazdroszczę pani...
Magda
Małgoś pisze…
Cieszy mnie, że zdjęcie się podoba.
Co do okoliczności w jakich ono powstało...Otóż zawitałam (szczęśliwie nie sama!) w pewnej dość nieciekawej części swojego miasta, pełnej bram, ponurych, obdrapanych podwórek, dzieci bawiących się na ulicach i...groźnie wyglądających mieszkańców... Tę scenkę odważyłam się uwiecznić, tylko dlatego, że z bijącym sercem zapytałam o pozwolenie... (gotowa w razie czego dać nogi za pas :D). Żałuję jednak, że bohaterowie zdjęcia czym prędzej pochowali za fotele ważne elementy scenerii, czyli butelki (a może to były puszki...z wrażenia nie pamiętam) z sokiem z Gumijagód. :D

Do Magdy...dziękuję za miłe słowa... :) Niestety prawda jest taka, że to wszystko pozory... Tak naprawdę czas ucieka mi między palcami... :)
Anonimowy pisze…
Ce'st la vie - chcialoby sie napisac pod takim obrazkiem z zycia.
Anonimowy pisze…
Fajna fotka.
To były butelki :)
skorpion13
Gosia Oczko pisze…
Hehe! pamiętam tę opowieść o butelkach ;)
Małgoś pisze…
Dzięki Jurek. :)
Jak mówisz, że butelki, to butelki. :) Liczę na Twoją pamięć, bo ja to co zastaliśmy jak przez mgłę pamiętam... :D
fotoszoko pisze…
Niezła imprezka, albo raczej after party ;)

Popularne posty