86. Willa Patchkego

Neobarokowa willa z 1906r. Jej właścicielem był jeden z najbogatszych gdańszczan - Rudolf Patchke (właściciel lukratywnej wytwórni likierów Springera).
Obecnie odremontowana, mieści ekskluzywną restaurację, a z niejasnych dla mnie pobudek nadano jej nazwę "Villa Uphagena". Tym bardziej to niezrozumiałe, bo Uphageni to inna zamożna gdańska rodzina, do której m.in. należała willa sąsiadująca z Willą Patchkego...
Podobno wnętrza willi odkrywają dla gości przepiękne wnętrza, w dużej części zgodne z oryginalnymi. Nie wiem, czy i kiedy (jeśli w ogóle) będę mogła naocznie je podziwiać. :)


Komentarze

enchocolatte pisze…
wspaniały pzrykład dawnej architektury
vito pisze…
Przeciez w tej willi kiedys byla siedziba radio Gdansk!
Znam ten budynek dokladnie... Na poczatku lat dziewiecdziesiatych mialem przyjemnosc w nim pracowac. Nasza redkacja miala swoje pokoje w tej polokraglej przybudowce widocznej z prawej strony na pierwszym zdjeciu...
Małgoś pisze…
Ano była Vito. :) Teraz już od ładnych paru lat mieści się po przeciwnej stronie Grunwaldzkiej, prawie vis'a vis tytułowej willi.
Vito, a w czasach gdy tam pracowałeś, to wnętrza w jakim były stanie? Bo czytałam, że spółka która kupiła budynek - milion złotych wydała na same wnętrza właśnie... Więc ciekawi mnie jak one wyglądały przed renowacją...
vito pisze…
Pamietam, ze wewnatrz bylo sporo dobrej, snycerskiej roboty. Piekne boazerie i schody wiodace na I pietro, rzezbione dwuskrzydlowe drzwi wiodace do gabinetu Naczelnego (wowczas byl nim red. Jerzy Gebert)... Czyzby 'panstwo redaktorstwo' tak zniszczylo budynek?
Małgoś pisze…
Nie, nie... :) Nie sądzę. :) Chyba po prostu dokonano renowacji elementów istniejących, ewentualnie odrestaurowano te mocniej zniszczone...
W wielu (ubogich niestety) publikacjach wyszperanych w necie dowiedzieć się można mniej więcej tyle: "Przejęta i wyremontowana przez Klub Biznesu Gdańskiego zachwyca oryginalnymi elementami wyposażenia. Majolika z Kadyn na ścianach, oryginalna sztukateria, marmury na kominkach, witraże, czy fascynująca klatka schodowa, przypominają okres międzywojennej świetności. "
crocrodyl pisze…
Piękny blog z fantastycznymi zdjęciami!
Będziemy do Ciebie zaglądać:)
Pozdrawiamy z południa,
m_m
Zbyszek pisze…
Okazała willa i dobrze, że ktoś dba o takie zabytki, ktoś z kasą:)
vito pisze…
Nie wiem czy dobrze kojarze... Ale byl kiedys taki film 'Cma' z Wilhelmim. Film ten byl chyba (?) krecony wlasnie w Radio Gdansk, wiec pewnie na filmie mozna zobaczyc rowniez i wnetrza.
Ada pisze…
Absolutnie przepiękne - willa i zdjęcia! Misterne detale, piękne proporcje i urocze 'oeils de boeuf' w dachu - które tak bardzo kojarzą mi się z Gdańskiem. Pamiętam taki stary dom w Gdańsku-Oliwie..
Wspaniale, że willa jest odrestaurowana, a do tego jeszcze będzie można zobaczyć wnętrza. Po cichu liczę na ciąg dalszy historii :)
Bea pisze…
Przepiekna ta willa! Mma nadzieje, ze kiedy zobacze ja na zywo ;)
Anonimowy pisze…
Mnie tez zawsze ten budynek zachwycal ilekroc przez Wrzeszcz przejezdzalam to z usmiechem patrzalam na niego, bo to jedna z niewielu w swoim rodzaju taka perelka na tej ulicy, ale jej historii nie znalam.
Dziekuje zatem za te wiedze :)
Majana pisze…
Piękna, zawsze mi się podobała. Nie wiedziałam, że nosiła inną nazwę.

Popularne posty