55. Sezon otwarty!

...czyli nasze hobby na najbliższe miesiące. :)

Komentarze

anielka pisze…
Jaka piękna Gazella :) Zastanawiam sie tylko, gdzie jest Twój pojazd. Chyba nie gonisz ich pieszo (po rowerze domyślam się, że to Twój "Team")??
Małgoś pisze…
Hihi, zdecydowanie nie gonię pieszo. ;-) Mój pojazd ukrył się przed obiektywem. Przy mężowskiej Gazelli wygląda jakoś tak mało atrakcyjnie. ;-) Za to drużynę mam atrakcyjną. ;-))
fotocyk pisze…
Ostatnio widziałem taka Gazele na Krupówkach,jako inżyniera zaintrygowała mnie ta obudowa łańcucha :) Mam dziwne wrażenie, ze "kierownik" strasznie ma nisko ustawione siodełko.. ;)
Małgoś pisze…
A nie, nie... siodełko jest ok. :) Zdjęcie tego nie oddaje, ale primo kierownik taki bardziej z metra cięty ;-)), a secundo: te rowery mają bardzo duże koła, więc w stosunku do innych rowerów - siedzisko "odgórnie" jest wyżej usytuowane.
Maciek pisze…
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Maciek pisze…
Gazela ! Tez mialem Gazele, taka bardzo prymitywna, jeszcze w PRL-u
Anna-apsik1 pisze…
Gosia, gratuluję przestrzegania bezpieczeństwa- sym ma kask. Moje choć starsze i buntujące się, nie mają prawa popedałować bez kasku na głowie. Muszę im jeszcze kupić kamizelki odblaskowe, tak dla lepszej widoczności ich, nawet na ścieżce rowerowej.
Kajena pisze…
Syn ma kask, ale córka już nie - a powinna.

Popularne posty